STOP

MŁYNEK

Wróć
Przebieg wariantu

Wariant mieszkańców - czyli jak nas uszanować

  • Rozumiemy potrzebę wybudowania kolejnego łącznika pomiędzy fatalnie zaprojektowanymi inwestycjami, na które pozwoliło miasto - ale nie widzimy sensu w duplikowaniu Tomaszowskiej w jakimkolwiek przebiegu zachodnim.
    • Zachodni obszar Jędrzejowa Przemysłowego nie powinien być dalej zabudowywany - od zachodu ogranicza go zabudowa mieszkaniowa na Chojnach, od wschodu i południa Wiskitno, od północy tory kolejowe. Tak samo ograniczone są już magazyny przy al. Ofiar Terroryzmu 11 Września.
    • Jakakolwiek dalsza ekspansja terenów przemysłowych będzie zapewne kierowana w kierunku wschodnim, wzdłuż ul. Jędrzejowskiej - gdzie miasto już wydało kolejne pozwolenia na budowę hal magazynowych.
    • Większość ruchu na ul. Tomaszowskiej to dziesiątki tysięcy pracowników przyjeżdżających do pracy do Jędrzejowa / Dąbrowy Przemysłowej. Aby efektownie rozładować ten ruch, potrzebny jest łącznik oddalony na wschód od ul. Tomaszowskiej.
    • Problem z zabudowaniami na istniejących wariantach wynika stricte z niedbalstwa i lenistwa Miasta. Miasto przed 2018 pozwoliło równolegle na rozbudowę Osiedla na Młynku przez prywatnych inwestorów (pierwsze domy odebrane w 2013) i budowę magazynów na przedłużeniu ul. Dąbrowskiego. Nie zgadzamy się, aby Młynek i okolice padły ofiarą lenistwa urzędników. Jeżeli ktoś ma tu ponieść konsekwencje swoich działań, to kapitał zagraniczny który stać na przebudowę i reorganizację magazynów, a nie zadłużeni mieszkańcy.
  • Jeszcze jest możliwe wyprowadzenie nowej nitki w kierunku wschodnim, przedłużając ul. Dąbrowskiego. Oszczędzamy dzięki temu cierpień mieszkańcom ul. Ziomkowej (którzy już teraz mają ciągły ruch ciężarowy z jednej strony) oraz ul. Kotoniarskiej (którzy muszą wytrzymywać coraz intensywniejszy ruch kolejowy).
  • W dalszym przebiegu istnieje jeszcze możliwość przeprowadzenia drogi przez ul. Olechowską w przebiegu w niewielkim stopniu ingerującym w zamieszkane nieruchomości wzdłuż ulicy.
  • Wiemy, że istnieje MPZP dla terenu na południe od Olechowskiej - ale jakakolwiek argumentacja sugerująca, że min. 12 miesięcy prac nad zmianą MPZP nie jest warte zachodu, jest niepoważna. My, mieszkańcy, spędziliśmy nawet dziesiątki lat inwestując swój czas i pieniądze w nasze nieruchomości. Czym jest rok pracy urzędników przy naszych zmarnowanych dekadach?
  • Kwestionujemy zmuszanie mieszkańców do tworzenia swoich własnych analiz, mających na celu wyręczenie miasta w podstawowych procesach planistycznych. Jakiekolwiek nasze prace będa mniej efektywne niż to, co mogłoby przeprowadzić Miasto. Miasto obiecało, że weźmie nasze propozycje pod uwagę, ale nie zadeklarowało, że przeprowadzi jakiekolwiek analizy. Żądamy, aby Miasto sumiennie przeprowadziło analizy wariantów przechodzących na wschód od Osiedla na Młynku i publicznie przedstawiło konkluzje.
  • Ostatecznie "rozsądny czwarty wariant" będzie balansowaniem odległości od zabudowań mieszkalnych, ingerencji w przyrodę, całkowitej długości inwestycji itd. - jako mieszkańcy jesteśmy otwarci na dialog.
© 2024 stopmlynek.pl